Bierzmy sprawy w swoje ręce
Filozoficznie rzecz biorąc nic nie jest proste.
A co dopiero naprawa samochodu, który znamy zazwyczaj tylko i wyłącznie z pozycji kierownica -fotel kierowcy.
Praca prawdziwego fachowca mechanika, nie jest prosta i przyjemna, ale czy zawsze trafiamy na uczciwych ?
Jeśli nie mamy zaufanego człowieka, nasz samochód może się stać skarbonką bez dna, a po kilku miesiącach wydanych kilkunastu jagiełłach, będziemy posiadaczami 15-letniego samochodu w którym mamy 100% nowych części, a i nadal coś w nim stuka.
Czy warto ryzykować ? A może warto odkryć w sobie pasje ?
Bo to co nam się wydaje trudne i nie do przejścia filozoficznie rzecz biorąc może okazać się proste jak metr sznurka.
Rozłóżmy problem na czynniki pierwsze, czy na pewno nie damy rady ?
Zaopatrzmy się w odpowiednią literaturę, internet to również skarbnica wiedzy, wymiana doświadczeń innych bohaterów którzy uwierzyli w siebie.
Pomóżmy sobie i innym, a najważniejsze odciążmy nieuczciwych fachowców od pracy, której i tak nie potrafią wykonać lepiej od nas samych.
...bo nawet jeśli coś nam nie pójdzie to pewnie nie skończy się gorzej, niż po trafieniu do nieuczciwego mechanika.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz